środa, 27 listopada 2013

Happy birthday.

Ludzie to masochiści.
 Jeżeli jest zbyt dobrze, muszą coś zjebać. Potrzebują cierpienia, pragną go. 
Jakże mocniejszym jest uczuciem niż szczęście. Ulotne, pozbawiające wspomnienia, które bledną z czasem i sprawiają, że tęsknimy za tym co było kiedyś. Czy tęsknota nie jest również cierpieniem?

W ciągu ostatniego tygodnia straciłam prawie wszystko. Było ciężko, cholernie. 
Jutro się wszystko okaże. 

Dzisiaj jego urodziny.

sobota, 2 listopada 2013

Może już mnie nie ma?

Otoczona ludźmi, a jednak sama. 
Samiutka.
Nie wiem co czuję. Tracę kontrolę nad zmysłami. Gubię się. Nie potrafię zaufać. Nie potrafię być w związku. Nie potrafię po prostu być.
Mała, aspołeczna psychopatka. 
Wiem, że muszę skończyć tę grę. On ma nadzieję. Ja już nie.
Ta cisza...Ona mnie zabija.